Mówiłaś że nic się nie stanie
To tylko czas
On biegnie szybciej
Gdy się na niego nie patrzy
Ale nie moge oderwaś wzroku
Dziele godziny, minuty
Kroje nożem chore myśli
Uciekasz. Chociaż nie!
To ja uciekam...
Szara codzienność
Spójrz! Drzewo
Jest tu od dawna
Właśnie je zauważyłem
A chodze tędy codziennie
Dziwy, paradoksy
Chore myśli
U mnie pada deszcz
Gdy na zewnątrz świeci słońce
Spada kropla po kropli
Rozmywając moją twarz
Krok po kroku
Rozpadłem się.
And i've always lived like this
Keeping a comfortable distance
And up until now
I had sworn to myself that i'm content
With loneliness
But darling
You are the only exception
Inni zdjęcia: Ognisko patki91gdSynuś nacka89cwaSynuś nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Delikatny naszyjnik z muszelkami otien... maxima24