photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 LISTOPADA 2016

2016

I przyszła jesień, deszcz, chłód a tuż za nią listopad. A mu zawsze towarzyszy nostalgia, zaduma, brak czegoś, bardziej już kogoś. Ludzie umierają, odchodzą i pozostawiają w nas pustkę, żal do siebie, że nie było się dostatecznie blisko, aby... odwrócić te fatalne decyzje. Śmierć zawsze niesie ze sobą smutek i żal, ale żal do siebie, że nie było Cie, że nie trzymałeś za rękę gdy ktoś bliski odchodził. Patrząc na mogiły cmentarne, puste mogiły - krążą myśli. Do ludzi, których już nie będzie. Do chwil, które nie wrócą. Jak przerażająca jest myśl, że z roku na rok coraz więcej grobów odwiedzam. Jak życie jest kruche a my nadal nic nie rozumiemy, nie doceniamy tych prostych rzeczy. Dążymy aby mieć więcej i więcej. Nie skupiamy się na rzeczach ważnych a tylko na pół środkach. Nie mamy czasu dla bliskich, nie mamy na nic czasu. Tracimy życie na nic niewarte czynności. 

 

Najgorsze w umieraniu jest samotność. Jest to droga, którą każdy musi przebyć w pojedynkę. Gdy wybierzesz się w tą drogę, nie będzie rodziny, przyjaciół wokół... Będziesz Ty i to co ze sobą niosłeś całe życie. Twój uśmiech, który dawałeś tym sklepikarzom, ludziom, których co ranek mijałeś na drodze. Twój ciepły ton głosu, gdy kupowałeś bułki. Twoja obecność przy szpitalnym łóżku. Twoje dobre słowo.   Twoja konfitura, którą dla kogoś zrobiłeś. Ale również Twoja złość do bliskich. Twoja arogancja. Twój chłód. Twoja schowana dłoń do ludzi, którzy potrzebowali bliskości. Twoje odrzucenie. Będziesz tylko Ty i to co budowałeś przez lata. I uwierz mi...nie wiesz czy masz przed sobą dzień czy 50 lat. Życie bywa nie przewidywalne. Każdego dnia zaskakuje nas i nie wiesz czy za rok to właśnie Twoj grób będą opłakiwać.

 

 

Twe zimne ciało tam złożone - zastygło już w bezruchu. Jeszcze wczoraj uśmiechałeś się. Damian.... ja pamiętam Twój uśmiech i głos. Ja go słyszę. Czuje Twoje ciepło. Tęsknie [']

 

 

 

 

*

 

"Wiesz, w umieraniu najstraszniejsze wydaje mi się to, że człowiek jest zdany tylko na siebie."

Vladimir Nabokov  "Lolita"

 

*

 

Największym motywatorem wcale nie są dobre książki czy przyjazny głos dochodzący zza pleców. Nie są nimi nagrody ani satysfakcja. Najistotniejszą motywacją powinien być cmentarz. Ta chwila, gdy uzmysławiasz sobie, że jeszcze masz czas wszystko zmienić, że jeszcze nic nie jest stracone, że jeszcze możesz się podnieść i zawalczyć. Wstawaj. Zainicjuj. Odważ się. 

 N. Belcik

 

 

*

 

"Ja wiem, po co ja żyję. Sensem mojego życia jest zasłużyć na to, żeby mnie ktoś trzymał za rękę, gdy będę umierał."

Mariusz Szczygieł

Info

Użytkownik wolekawe
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.