Dzisiaj byłem z rodzicami w szopce i na koncercie :).Było naprawdę super tyle iż szopka ma rozmiar monitora od kompa i jest tam okropnie zimno:[wsciekly]. Ogrzałem się przy świecy, którą zapaliłem na koncercie charytatywnym.
Pozdrawiam:
całą VI "D" :D ;
Wiktora i Kingę.