"Zostaniemy przyjaciółmi" - tak się mówi.
Czasem myślę , co mam zrobić z życiem swym,niewiele wiem. Może zniknąć tak , jak znika ognia dym, a może nie. Wokół siebie tylu różnych ludzi mam, nie nawidzą mnie. Gdzieś na niebie gwiazda lśni, lecz nie dla mnie... Układanka kończy bajkę , wieje wiatr, nade mną kat. Co dzień słyszę słowa, których dość już mam, już je znam. Wyciągnięta dłoń gdzieś znów chowa się, znów nie czuję jej. I marzenia mi umkneły , zamkneły się drzwi. Krew rozrywa mnie , już nie mieści w żyłach się, uciekam w sen.
Czy Wy kochacie życie?