photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 26 MAJA 2012
45
Dodano: 26 MAJA 2012

Hej z tej strony mab. : )


 

 

Częśc 1 i 2 opowiadania : http://www.photoblog.pl/wlasnatworczosc/122787319

Część 3 i 4 opowiadania : http://www.photoblog.pl/wlasnatworczosc/123251138

Część 5 opowiadania: http://www.photoblog.pl/wlasnatworczosc/123773019

 

 

Oto część 6 opowiadania . 

 

Scena VI

 

Godzina 12:00, szpital.
 

Anka :Cześć mamo, cześć Krystian-powiedziała cichym głosem, dało się wyczuć że dziewczyna w dalszym ciągu jest słaba i zmęczona -Czemu nie pojechaliście na noc do domu? Nic by mi się tu nie stało -pomimo to dodała z odrobiną uśmiechu w głosie.
 

 

Lekarz: Przyszli Twoi przyjaciele i tata, mogą wejść ?
 

 

Anka: Oczywiście- dodała z ulgą w głosie.
 

Emilka: Hej Ania, jak się cieszę że Cię widzę, jak się czujesz? -spojrzała na blada twarz przyjaciółki i uzyskała odpowiedź.
 

 

Filip: Cześć, martwimy się o Ciebie, już wiadomo co się dzieje ?
 

 

Tata: Cześć -powiedział niczym nie przejęty mężczyzna, zachowywał się tak jakby przyjazd do szpitala był dla niego zwyczajnym obowiązkiem, jego kontakty z córką nigdy nie były zbyt dobre, lecz od czasu wakacji znacznie się pogorszyły.
 

 

Ania: Boję się - rzekła szeptem dziewczyna, lecz mimo to każdy mógł "usłyszeć" jej strach - strasznie się boję.
Mama złapała ją tylko za rękę i mocno ścisnęła czym dziewczyna zrozumiała że matka też nie mniej się boi, ojciec siedział w kącie pokoiku, w którym leżała córka zachowywał się tak jakby ta cała sytuacja go nie dotyczyła.
 

 

Krystian: Aniu, musze Ci coś powiedzieć, może to nie najlepszy moment, w sumie wyobrażałem sobie to inaczej, ale myślę że powinnaś wiedzieć, żebyś potem nie powiedziała że to co mówię jest wymuszone, a więc - wziął głęboki oddech, usiadł na krawędzi łóżka i patrzył się Ani prosto w oczy, zapomniał że wokół siedzą przyjaciele i rodzice dziewczyny- obiecuje Ci że co by się nie stało zajmę się Tobą, zawsze byłaś i zawsze będziesz dla mnie bardzo ważna, Kocham Cię.-wszyscy spojrzeli teraz na Krystiana z wielkim zdziwieniem, lecz najbardziej zaskoczona była Ania- Chciałem Ci to powiedzieć we Włoszech ale nie miałem odwagi, jeśli tylko zechcesz pójść ze mną na studniówkę bardzo się ucieszę. 
 

 

Ania: Wiesz, w sumie to od dawna na to czekałam - powiedziała Anka, lecz przerwał jej lekarz który zbliżał się z wynikami badań.
 

 

Krystian: Pamiętaj co by się nie działo zajmę się Tobą-szepnął jej jeszcze do ucha.
 

 

Lekarz: Moi drodzy mam tu wyniki badań -mężczyzna wziął głęboki oddech-powiem szczerze że wielu lekarzy zastanawiało się nad tym co Tobie jest -spojrzał na dziewczynę- objawy które podała nam Twoja mama, nie wskazywały niczego konkretnego, lecz po wykonaniu wszystkich potrzebnych badań, mam dla państwa dwie wiadomości. Aniu czy to prawda że często miałaś nudności,wymiotowałaś ? 
 

 

Ania: Tak dość często występowały, myślałam że to tylko niestrawności, że to jednorazowe bóle. Co mi jest ?

 

 

Jak Wam się podoba? : )

 

Komentarze

violetarantia Kiedy będzie następna część. ? :D
27/05/2012 20:23:00
xdblondi96 świetne czekam na kolejną część bo strasznie ciekawe;D
27/05/2012 9:04:54
yourreasontolive jezu, no! proszę jak najszybciej o kolejną część! bo zwariuje z niepewności :D

świetne, wciągnęło :D
26/05/2012 23:03:28
gabrysialaskowska Fajne, zapraszam :3.
Będzie mi miło jeśli dodasz mnie do znajomych :3.
26/05/2012 14:43:47
makemeswag Genialnie ! Dodaję i będę częściej :*
26/05/2012 14:19:51
wlasnatworczosc to przeczytaj jeszcze poprzednie cześci : )
26/05/2012 14:23:00

Informacje o wlasnatworczosc


Inni zdjęcia: mi łoś nicramer1535 akcentova... klintoonessNad górską rzeką elmarFotograf plenerowy bluebird11506 mzmzmz2025.07.14 photographymagic*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz