Gdyby tak, z głową w chmurach pobiec gdzieś
Niczym nie przejmować się, odpocząć
Gdyby tak, dorwać chwilę, która jest i brać
Z niej pełną garść
____________________________
Obudziłem się parę minut temu. Zdziwiłem się, bo słońca nie widać. W nocy. Karczoch nie działa. Kubek po herbacie pusty. Kadzidło dopalone. Jedyne światło to łazienka, z której wyszedłem ponad dwie godziny temu. Mam znów ochotę na sen, z którego się przed momentem wybudziłem. I na to by się zmaterializował. Ja nie piję kakao. Muszę zapalić, tą zapalniczką. I zamyślił się, zaciągnął w między czasie, i wpatrywał w to niebo, które jutro nie przyniesie deszczu. I pomimo tego, że cztery razy dwa wynosi siedemnaście i pół, to tak bardzo potrzebny jest Ci rower kiedy nie potrafisz pływać. 'Rising Power' dobiega końca. Oznaka, że czas spać dalej. I modlić się.
"Żyje się tylko dwa razy.