Siedziała na parapecie, wpatrywała się w gwiazdy i słuchała muzyki na full. Nieoczekiwanie zobaczyła Go przez okno, automatycznie uśmiechnęła się i chciała otworzyć okno, cofnęła się gdy zobaczyła plastikową blondi klejącą się w jego ramiona.. Łzy spłynęły jej po policzkach i zaczęła zastanawiać się coby było gdyby on wtedy ją zobaczył, wpatrującą się z uśmiechem w jego sylwetkę..
________________________________________________________________
I po imieninach, byłoo zajebiście. ;3
najebanii? Oczywiście. <33
haha. <33
jutro, strzeszynek z wami. :*
Mhm, z dnia na dzień jest lepiej. <33
Kocham Was.. : **
___________________________________________________________________
Oliiifka , wracaaj . !