no to ten, dzień zaliczamy do jak najbardziej udanych :) najpierw Bydzia z Asia <3 chodzienie po mieście robiąc fotki bydgoskim AMAZING stylówą jest po prostu 'EKSTRA' :D rozmowy z przystojniakami w balbeku, ale i tak nic nie przebije tego sie działo w housie !! :D tradycyjny powrót czyli spanie w autobusie ;) potem po ksiazki "oczojebebnosc zabojczosc", pózniej bali, wyzywanie jakis po***rdolonych debili, oraz uratowanie bezcennego życia Asi :3 <3 następnie nasza niezastapiona kochana miejscowka :) i na koniec horror *o* dobrze było. kocham ciee Asixxxx ;*********** xoxoxoxoxoxo. :**
piosenki tego dnia : inna - club rockers , Naughty Boy - la la la ~ <3
"Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód smutku,
potrafi sprawić, że znów wraca radość"