nagle sobie uświadamiasz, że to nie było warte, że stoisz ze związanymi rękami i mimo chęci nie możesz nic zrobić. boli, prawda. ?
zdjęcie stare. nie wazne. jakies 4 miesiące. dałabym wszystko żeby wrócic do tego czasu. ale nie da się, wiem. wiec teraz chce zapomniec! wszystko się jebie. z nikim się nie idzie dogadac jak z człowiekiem -.- ludzie na których myslałam że moge polegac.. wystawiają dla innych. fakt iż dziś rozpoczęłam wakacje i fakt piątkowego ogniska wql mnie nie cieszy. ale nie bedzie zamartwiania.. a teraz idziemy udawac dalej że wszystko jest ok . <3
Gdzie to zaufanie? Chyba go już nie zobaczę. Widzę tylko lęk i fałszywych twarzy masę.
Większość ludzi nie rozumie co to znaczy przyjaźń..