lubię to

``Do straty można się przyzwyczaić. Za każdym razem boli tak samo, ale z czasem dochodzimy do wniosku, żę tak musiało byc. Jednak nie da się wymazać tylu zajebistych chwil. Zawsze będą wspomnienia i ten pieprzony sentyment .``

Skierka przegrała. Delikatny szok,ponieważ cały czas wygrywała

a tu proszę taka niemiła niespodzianka. Mam nadzieję, że  to tylko jeden słabszy dzień.

Dodatkowo Bartoszowi Ka. zwanego Kurasiem

zachciało się po bandach lądować i miał ranę na ręce.

No,ale siatkówka jest sportem,który wymaga poświęceń.

Zaksa też przegrała i Jastrzębski.Wiadomość pocieszenia

to taka że Rzeszów wygrał! ;-) 

To jest totalna porażka, jak niektórzy

ludzie działają mi na nerwy

!Mogłabym ich dosłownie pogryźć ;]

no,ale cóż przemilczmy ten fakt

.Ogólnie niedługo konkurs na który nic nie umiem ...

Kto się pouczy za mnie? Będę dozgonnie wdzięczna! 

Nie daję rady, nie chce się poddać,

ale naprawdę nie mam już siły na walke.

 Bo ile można udawać,że jest się twardym

a tak naprawdę gdy jest się samemu coś rozyrwa 

nas od środka i płaczemy jak dzieci?

b

ps. Zibi Bartman pozdrawia wszystkie brunetki o

dużych brązowych oczach! - a blondynki? - blondynki nie. [ Igłą szyte]