Biel ma symbolizować niewinność... A ja kurwa w żadnej kwestii nie jestem bez winy, no może oprócz jedej ale i tak nikt mi w to nie uwierzy...
Zresztą...
Pora przemyśleń...
"Staryy, nigdy bym nie pomyślał że mogę się uzależnić"
-Jesteś głodny jebany szczylu? Masz to Xanax...
-Zrobię to, pogryzę i połknę, zacznę się trząść, potykać, kuleć, wywalać, ślizgać aż padnę na łóżko ze słoiczkiem prochów i figurką bobble Heath'a Leadgera...