Zdjęcie robione strasznie dawno. Prawie pół roku temu. Jeszcze te czerwone włosy xD
Jedyne co dzieli nas od upragnionego celu to czas.Można go podzielić na przeszły, teraźniejszy i przyszły. Czas ciągle upływa, biegnie, nie zatrzymuje się. Nie da się go cofnąć [wielu chciałoby...], nie można podróżować po czasoprzestrzeni [no chyba, że KTOŚ (:D) wymyśli maszyne do przenoszenia się w czasie]. Ja już wiem gdzie bym się wybrała :PPP
Jutro Wszystkich Świętych. Czyli czas refleksji, zadumy i wspomnień...
"Ruszam z marszu do krainy cudów i fikcji,
fałszu i paradoksalnych ekspozycji"
Za 2 miesiące przerwa świąteczna :D
Trzeba już myśleć o przeszłości :P