_______________________________
chyba nie jest najgorzej, w koncu jakies cieplo jest, od razu sie lepiej zyje...
Z bolami niestety nadal do konca sie nie uporalam, ale jest troche lepiej,
coraz blizej konca, juz lada chwila.. Chce tego, ciesze sie w pewnym sensie,
ale z 2 str wiadomo, ze stres i strach sa ogromne, takze zobaczymy jak to bedzie...
A pomijajac mature i zakonczenie, jestem calkiem zagubiona co do wyboru swojej dalszej drogi zyciowej,
nie mam pojecia co dla mnie dobre, co moge wybrac, jak dalej zyc... nie wiem nic, i trudno mi to ustalic...
__________
" To jest wlasnie to uczucie, ktore jest potrzebne jak tlen.
Jest poczuciem szczescia, cieplem, energia, która wprowadza czlowieka w stan euforii.
Tworzy pancerz chroniacy nas przed przykrymi, trudnymi, niemilymi sytuacjami.
Wazne jest, by otaczac sie miloscia przejawiajaca sie we wszystkich jej aspektach "
..........
. .