ferie, ferie i po feriach.
było nawet ok, ale w sumie cieszę się, że koniec, bo się stesknilam za Wami !
poza tym coraz bliżej wiosna!
tak, tak. lubię śnieg i w ogóle, ale nie takie mrozy :(
nie wiem tylko, jak przeżyję to wstawanie i ilość nauki- mój mózg się odzwyczaił.
____________
wakacje zaplanowane:
dziś zarezerwowaliśmy wyjazd do Chorwacji , potem Mazury.
A wcześniej slub cioci. haha, bede miec na swoich urodzinach ślub <ok>>
tylko jeden OGROMNY minus; chciałam jechac do Londynu na kurs, ale mam tak zawalone wakacje, że jedyny termin to sam poczatek lipca, zaledwie do 10.
a to za krotko i sie w ogole nie oplaca.
za rok chce jechac na caly miesiac *.*
_______
btw. poznałam tyle wspaniałych osób z całego świata, że to niemożliwe.
DZIĘKI <3