Jakość obrzydliwa, ale nie można mieć wszystkiego Marta się nauczy !
11 sierpnia, ja na Szamku.
W sumie to chciałam wstawić miks moich skoków z zeszłego roku, ale byście się przestraszyli ... wstawię je jutro, ot co. I zostawię Was z tym strasznym widokiem na całe 10 dni, bo już w poniedziałek wyjazd do Zwierzyńca ! Nie mogę się doczekać.
Pogoda straszna ! Tylko żurek, dobra książka i do łóżka, pod kołderkę. W dodatku zasłonić żaluzje i patrzeć/patrzyć na Krejzolą pożerającą w błyskawicznym tempie swoje ziółka ... moja własna definicja raju. No, pomijając galop po ściernisku, ale to miałam w poniedziałek
.
... chciałam napisać o mojej perwersji, ale się powstrzymałam xD
To byłby dopiero raj ^^
PS Mam dosyć snów o tym, jak to szykuję konia na jazdę, ale w końcu nie jeżdżę -.- ! Tym razem szykowałam Las Vegasa [o.0], ale nie jeździłam, bo ciągle nie mogłam znaleźć albo toczka, albo rękawiczek, albo czapsów ... żal.
17 MARCA 2018
23 SIERPNIA 2017
7 MARCA 2017
11 LISTOPADA 2016
17 WRZEŚNIA 2016
1 SIERPNIA 2016
20 LIPCA 2016
19 CZERWCA 2016
Wszystkie wpisy