Klasa zawsze się robi bardziej zgrana kiedy kończy się jej kres, że tak powiem...
Czy w naszym przypadku tak było.??
Jak by nie patrzeć... hmmm może trochę...
Bal zawsze będzie zapamiętany bardzo miło.. przynajmniej dla mnie...
nie zawsze się dogadywaliśmy.. wsumie to nawet żadko..
coś nas psuło... były dni kiedy byliśmy naprawdę super klasą.
ale były też dni kiedy nie można było z nikim wytrzymać..
sądzę, że mimo to każdy każdego chociaż troszkę lubił...
że są jakieś miłe wspomnienia...
i weźcie się czasem odezwijcie co u was słychać (:
i mam nadzeje, że zorganizujemy jakieś spotkanie jeszcze ;)))
Zakończyliśmy klasę trzecią. I powoli zakańczamy tego photobloga :)))
Wajha