wierny rozum - wrogie serce!

Nareszcie nie muszę się już przed nikim z niczym kryć. Jestem wolna niczym ptak wznoszący się w przestworzach i bezgranic przemierzający nieodkrye tereny niebios. Czuję się jak ryba, muskana delikatnymi falami oceanu, powoli wymywającymi wszystkie jej łuski głęboko spokrewnione z miąższem leukocytów. Nie mam żadnych zobowiązań. Nic nie muszę! Jestem jak ocean... nikt mnie do niczego nie zmusza, nie namawia, mogę robić co tylko chcę, bez rzadnych ograniczeń moralnych.

Miłość wyzwoliła bramy mojego serca! Zawsze moje życie należało tylko do umysłu i było ogarnięe ścieżkami rozumu, teraz poznałam drogi serca, kóre nie są tak logiczne i wierne, ale chwiejne i chaoyczne. Jest to mój nowy sposób na życie, ale mam nadzieję, że dzięki Tobie szybko go ogarnę.

To dzięki Tobie poznałam, czym tak naprawdę jest życie i jaką ma warość! Dziękuję Ci Alex , za to że jesteś i zawsze byłeś! W podzięce mogę Cię tylko kochać, bo to jedyna wartość, kórej jestem pewna,  że nikt mi nigdy nie odbierze!

Merci.