Ludzie, powiedzcie mi do cholery jasnej skąd się biorą te wszystkie "wielkie sławy" na fotoblogu? Nie zamierzam tu nikogo obrażać, ani tym bardziej nikomu ubliżać, ale kurewsko mnie wkurwiają te wszystkie gwiazdki, które nie wiem, myślą, że jak inni im nasłodzą, że są piękne, cudowne, oh ah i eh, to są takie sławne, że przebijają Britney Spears.
Dla mnie osobiście jest to żałosne i to cholernie żałosne.
I nie będę się wahać, przed wymienieniem ich:
http://www.photoblog.pl/zenibyfajnie
- no to tak, dziewczyna ma pomarańczowe włosy i robi nimi wielką 'furorę', ludzie się oczywiście na to łapią. Na dodatek pokazała cycki, co oczywiście zagwarantowało jej wielką sławę, bo w końcu na nic innego jej nie stać.
- Myśli, że jak pojedzie po wszystkim co się rusza, to jest fajna, na dodatek robi miny, jakby ją w dupie cisnęło. I ona też sądzi, że jest wielce sławna, no na prawdę, a to tylko dzięki Chrisowi, który jest tak samo idiotyczny i teraz oboje myślą, że ludzie ich kochają
http://www.photoblog.pl/wypijecikrew
- Robi sobie jakieś fotki z szuszarką, która podwiewa jej włosy (które przynajmniej nie są kolorowe) i myśli że ludzie już ją kochają. Na dodatek na każdym zdjęciu ma otwartą buzię (no tak w końcu to jest wielce modne, pfff)
http://www.photoblog.pl/kllamka
- Kolejna wielka gwiazdka z kolorowymi włosami na które ludzie szybko polecieli.
Dokleja sobie jakieś denne rzęsy, liże się z jakimś typem i znów ludzie na to lecą.
CZY KTOŚ MI WYTŁUMACZY SKĄD SIĘ BIORĄ TACY LUDZIE? ><