łuhuuuuuuuuuuuuuuuu autoprezentacja za mną! Dałam radę :D Ja pierdziele,co z klasówka z fizy była to nie pytać,masakra,modlę się żebym dostała chociaż 2...
Jutro jakiś dziwny dzień w skzole,nie wiem w końcu jakie są lekcje,ale okejjj :O wiem,że na nic się nie uczę i chui!
Miłeeego dzionka!:*