photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 23 CZERWCA 2018
112
Dodano: 23 CZERWCA 2018

Kolejny raz tu jestem..
Znowu z tym samym..
Znowu sama ...
Bez Ciebie...
Mam Ci tyle do powiedzenia..chociaż wiem że nigdy tego nie przeczytasz..
I nawet dobrze..
Nie chcę abyś znowu mnie wyśmiał za moje nieudane próby...i stwierdził jak to beznadziejna nie jestem..
Już długo się zbierałam ,aby napisać co czuje..zawsze wylewanie na papier mi pomagało, może i tym razem się uda.
Moje Słońce i Gwiazdy..zaczne chyba od tego,że strasznie za Tobą tesknie..
W każdej możliwej chwili..w każdym momencie...i przy każdym oddechu..
Nawet jak wiem,że nie powiennam i tak tęsknie..
Nawet jak nie mam czasu nawet zjeść przed pracą,abo przed załatwianiem tych posranych papierów w urzędach,które powinieneś załatwić ze mną...
Przy praniu...kiedy nie znajduje Twoich ubrań..
Przy obiedzie który musze robić sama dla siebie..
Bo nie ma Cię...i kurwa wiem,że nie będzie...

Jest tyle rzeczy których chciałabym Ci powiedzieć..tyle się wydarzyło...dzisiaj np. nie wyszło mi ciasto..bo nie wiem czy pamiętasz jest dzisiaj Dzień Ojca. Zawsze Ci przypomniałam o wszelakich świętach...może teraz już nie musze..może sam je pamiętasz...
Jakdnak ciasto mi nie wyszło na jutrzejszy obiad u mojej mamy...który,gdybyś był jadłbyś ze mną...
Ale Cię nie ma..

Wiesz,że od czasu jak wysłałam Ci Twoje CV nie włączyłam tego laptopa z Irlandii...
Nie mogę...
Za dużo wspomnień tam...
I uprzedze Twoje pytanie...wszystkie Twoje filmy sa...
Zdjęcia...
Chociaż wiem,że powinnam je usunać,bo i tak nie będziesz ich chciał..
Kto by chciał filmik zaręczyn ze swoją była...
Ja go jednak mam...

I podejrzewam,że długo minie zanim go usunę...zresztą nie tylko go...
Wiesz,że mam Twój kamyk z Holandii w kształcie serduszka ?
Dałeś mi go przy drugim wyjeździe...zresztą tym nie udanym...
Jednak wspomnienia są...i zawsze zostaną...

Tylke rzeczy się pozmieniało...póki co mam wrażenie,że wszystko mi sprzyja...
Prócz Ciebie...

Chcę Ci tyle opowiedzieć..
O prawku..
O gościu co mnie gonił za taksówką..
O takiej dobrej Indyjskiej restauracji u nas w GW
O Dniach Gorzowa jak śpiewałam na moście ...
O tym jak ciężko przejść na zielonym świetle koło Okólnej...
O tym jak całkiem fajnie jest u nas na ruskim stawku
O tym ile kosztuje tu olej kokosowy...
O tym jak mój cudowny chrześniak się cieszy na mój widok..
O tym jak nie mam czasu na nic...
O tym, że padam zmęczona po treningu żeby tylko zasnąć i o Tobie nie myśleć..
O tym,że na HBO lecą powtórki" Gry o Tron"...

I wiele,wiele innych...
Szkoda,że nie będę miała możliwości..
Tak wiem ..miałam nie "emować"
I wiesz co ..wcale nie emuje...
Nawet się spotkałam z kimś...
Próbowałam...jednak zawsze wracam myślami do Ciebie...
Nakręcam się,że to z nimi jest coś nie tak..
Ale to ja nie potrafię...
Nie umiem się zmusić...
Nie chcę próbować,bo wiem,że potrzeba na to czasu...
Mam go dużo...
Mimo ciągłych zajęć...i życia w biegu...

Wiem, że teraz nie masz za dobrze..prawko,praca,mieszkanie z rodzicami...
Nie jest mi lżej przez to...chybo wolałabym widzieć Cię takiego jak tydzień po moim przyjeździe do Ciebie, i rozmowy o próby powrotu do siebie , kiedy bawiłeś się bardzo dobrze z tą brunetką w clubie...
Bolało...nie powiem,że nie...
Ale wole,abyś był szczęśliwy nawet na chwile, niż siedział sam....
Nie powiem ...chciałam abyś zatęsknieł..
Ale wolę aby wszystko było u Ciebie okej...

Tak bardzo chciałam,abyś był ze mną szczęślwy...
Skoro nie ze mną..
To bądź z kimś innym...


Wiem,że to Ci nie pomoże...
Ale jak kiedyś będziesz czuł się samotny...albo będzie Ci źle...
To wiedz,że gdzieś tam..jakieś 40 kilometrów od Ciebie jest dziewczyna,która mocno Cię kocha...

I będzie kochać jeszcze długo....
Dobranoc,.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika wielbicielkaarozu.