Czasem zastanawiam się po co żyć? kiedy pozbędziemy się problemu to rodzi się nowy...
Często gorszy niż poprzedni.... a my ? wciąż walczymy i walczymy...kiedy brakuje nam sił
wtedy oddzywa się w nas nieme wołanie o pomoc.. nasz los zależy wtedy od tego czy ktoś w pore
je usłyszy......