Stanąc na dachu , wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat , nucąc " Mam wyjebane " pod nosem , śmiać się w morde czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do Niego i wyznać miłosć , wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech , by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć ..
- Cześć. Chciałabym Ci powiedzieć coś bardzo ważnego..
- Wal.. śmiało.
- No.. A jeśli to co powiem zniszczy naszą przyjaźń?
- Nie bój się, obiecuję, że nic takiego się nie stanie..
- No ok.. bo wiesz.. ja Cię lubię.. bardzo Cię lubię.. wiesz co chcę powiedzieć.. ?
- Mała, ja doskonale Cię rozumiem.. i.. też Cię kocham ; *
Nie zakochała się w chłopaku z plakatu , ze snu . czy z własnej wyobraźni . Zakochała się w chłopaku który istnieje . Ale to też było bez sensu .
siedząc na huśtawce na tarasie, z papierosem w ręce popijając ulubioną kawą rozmyślam o tym co spieprzyliśmy w tej miłości. zapewne było w niej za mało uczuc, za mało wspólnych chwil, za mało spotkań razem. za mało wszystkiego, aby ona przetrwała, dlatego jej już nie ma. chociaż nadal, gdy cię widze czuje jakieś nieodgadnięte przyśpieszenia bicia serce i przyśpieszony oddech. mogliśmy zrobic o wiele więcej, aby ona przetrwała, bo w końcu tak strasznie się kochaliśmy, prawda?
Pieprz ich. Kompletnie. Nie potrzebujesz ich. Jesteś najfajniejszą laską na tej półkuli. Pieprz ich. Pieprz ich. Pieprz ich. Poważnie. Nie możesz pozwolić, żeby takie dupki rządziły twoim życiem.
kurwa i znów sie zjebało