Dzisiaj super.
Najpierw o 8:00, po ten zasrany dowód.
O 9:00 rowerami na działke babci Pati.
Od babci (częstowała nas rzodkiewkami) do Pati na działke.
Obiadek na tarasie (którego jeszcze nie ma).
Opalanie się, i oblewanie.
Potem postanowiliśmy pojechać nad rezioro.
No i mam te kilka świetnych fotek. xD