może miałam taki zarąbisty kaprys i to zrobiłam?
taaaaak, fajnie mam.
NIC ani NIKT nie jest w stanie rozwalić mojego dobrego nastroju,
przykro mi
po szkole byłam u cioci i odbyłyśmy GENIALNĄ rozmowę!
zjadłam kawałek szarlotki od Sandry *-*
teraz sobie siedzimy i... nie wiem co będziemy robić,
ale Ok.
I'm a lion and You are dead.