Suchacz, zalew, zachód słońca - najlepsza chwila na rozkminy...
TaaaDomi pojechała i teraz tu tak cicho i smutno...
Tak bardzo chciała bym wyjechać jak najdalej stąd...
Niby pogodziłam sie z całą sytuacją i wszystko zostało wyjaśnione, ale kurde nic nie jest dobrze i nigdy nie będzie. Niemam pojęcia poco ja się tym tak zadręczam, ale ja nie potrafie o tym nie myśleć. To jest silniejsze odemnie. Tak bardzo chcaiła bym załatwic tą sprawe do końca. Tak bardzo chciała bym nie mieć uczuć było by 100 razy prościej. Żadnego przywiązania, żadnych spin, poprostu było by okej i bez rozmyslamnia całemi dniami o jednym. Bo przeciez to nie ma najmiejszego sensu...