Dzisiaj mija Twoja rocznica śmierci... Sama nie wiem co mogę powiedzieć. Wydaje mi się, że tak naprawdę wszystko wiesz, bo przeciez jestes obok i wszystko widzisz, no ale...

Moze zaczne od tego, jak bardzo Nam Ciebie brakuje. Uwierz mi, ze nigdy w zyciu nie mialam przyjaciolki, do ktorej przywiazalabym sie tak bardzo. Czasem, gdy ide na spacer, wyobrazam sobie, ze pokazuje Wam te miejsca. Wiekszosc z nich skomentowalabym pewnie slowami "tutaj płakalam", a Ty wtedy przytuliłabyś mnie - jestem tego pewna. Znałam Cię zalednie 3/4 miesiące, a pokochałam jak własną siostrę. Czuję, jakbym znała Cię całe życie, mimo, że tak wielu rzeczy jeszcze o Tobie nie wiem.

Mimo tych wszystkich "złych" zdarzeń nie zmieniłam zdania co do Twojej osoby. Nawet się nie zawahałam. Wiesz Mijo, że nikt nie jest idealny. NIKT. Zwłaszcza ja. A mimo to, brałaś ze mnie przykład. Dlaczego? Nigdy tego nie pojmę.

Żałuję, że nie zdążyłam spędzić z Tobą wiecej czasu. Żałuję, że nie zdążyłam dotrzymać obietnic, które Ci zlożyłam. Ale dziękuję, za to, że mogłam Cię poznać. Byłaś, jesteś i będziesz jedną z najważniejszych osób w moim życiu. Już na zawsze.

Kocham Cię Miliano <3

Bardziej niż myślisz.

"Just leave me your wake to remember you by"

The girl we won't forget.
The soul you took away from us.
The tears that we wept.

Missing you.
Is all that needs to be said.
More than blue.
The words inside my head.