Jest mi smutno i jest mi źle.
Pojechali. =((
To był chyba najlepszy tydzień w moim życiu.
Wspólne wieczory, granie w butelkę i w ogóle...
Brakuje mi nawet tej dziwnie brzmiącej 'Ojniki'...
Tęsknię. =((
Tak ich miałam dość, a teraz się czuję, jakby mi ktoś rękę odrąbał.
Cały czas mam wrażenia, że muszę mówić po niemiecku....
Za rok się wkręcę w grupę wyjeżdżającą.
Co z tego, że będę w liceum.
Urwę się na tydzień ze szkoły i pojadę równolegle.
Będę spała w hotelu.
I będzie super.
TYLKO DLACZEGO DOPIERO ZA ROK ??!! =((
pożegnanie było genialne.
nigdy go nie zapomnę.