Brudstok przeżyty, swoi spotkani, fajne dupy obczajone :D
Teraz tylko Punx Piknik, demo w Kato i maturalna wita. Potem stypa na Berzie, będziemy płakać i ropaczać, bo jedyne co zotanie w pobliżu to 13 i Wagen. A w czwartek Unfixed! <3
Czkam na wiadomść od Popka i kierunek Nysa - dziaranko dziranko <3
Odwiedzam rodzinkę, jutro wracam do Kato, nie wiem co się dzieje, tracę kontrolę nad wszystkim a szczególnie nad sobą. Ale jest dobrze, bo pzesaje mi zależeć, myślałam że przestało całkowicie ale nie ma tak łatwo i bez przesady.
Rzwijam się kreatywnie, znów wiecej piszę, rysuję, robię szablony, koszulki. Idę w dobrym kierunku, teraz fajnie byłoby decydować się o ja cę robić 'w przyszłości'. Oczywisćie chodzi o 'edukcję' i 'odpowidzialność w drosłym życiu' anei to, że dalej będę się szlajać po Polsce, chlać i tak dalej...
Prochy, wóda i sex,
Mój zestaw do samobójstwa.
Życie jest podłe i złe
Niewdzięczne jak prostytutka.
Prochy, wóda i sex,
Nic więcej mi nie potrzeba.
Lece głową w dół,
Czuję pęd powietrza.
Anti Dread - Zestaw do samobójstwa