Ścięłam włosy. Baardzo krótkie mam. Ale pierwszy raz jestem zadowolona z efektu, chociaż nie mogę się przestawić na taką długość, jaką mam obecnie.
Wczorajszy dzień - najdziwniejszy na świecie. Ale w końcu skończą się pytania czy jesteśmy razem, czy kurwa nie. Także - NIE, NIE JESTEŚMY. End of the topic.
W słuchawkach dobra muza, Neverwinter z Czapką, dobry początek weekendu. Pozdro 600, out of life. ;**