Weekend.

Elbląg.

Piątek - Gdańsk.

Pomysł : Brodnica.

Bachotek - Miejsce, które kocham.

Od dzieciństwa je znam.

Często tam przyjedżdżam.

A przynajmniej w mioarę możliwości sie staram.

Zawsze będzie w mym sercu.

Następnie Babcia [Brodnica]

U Niej, jak zawsze, fantastycznie. Szkoda tylko, że nie możemy się częściej widywać. Ale Skype łączy ludzi. Babcia ma konto i dzwonimy do siebie... Kto by pomyślał... Babcia i komputer, internet ^^

Tu mogłabym się rozpisywać, a rozpisywać...

Rano, po śniadaniu wyjechaliśmy ... a o 19:25 byliśmy spowrotem w Elblągu. Nie ma to ja dobry kiedrowca [Tata] i szybki samichód [SAAB xD]

19:30. Czerwone fotele. Udało się . Zależało mi. Było budownie. [Tak, jak planowalyśmy]

Ale może od początku [ale, czy ja tak umiem.?]...

No więc umówiłyśmy się z Kiną, że pójdziemy do kina na `Nieznajomi` na 19:40...

Ale nie byłam pewnia, czy zdążę wrócić z "wycieczki". Udalo się i byłam o 19:30 w Elblagu.

No więc. Bilety [rząd przedostatni] , Bigg popcorn [żeby nie przegryść języka, gdy krew bedzie się lała <lol> ] i Cola [ a to to nie wiem po co .? <lol> ]. Wszystko git. 19:40 byłysmy na sali. Zaczęłyśmy gadac. W ostatnim rzędzie miejca wolne...

Kinia : Chodź tam ! Zobacz, sa wonle

Ja : Napewno.? Ok ! Come on !

I takteż się stało. W kit z tym, że podsiadłyśmy jakich ludzi, którzy spóźnili się 5 minut, ale to ich strata xD...

Najlepsze było, jak Kinia mi się w ramię wtulała i pytała o przebieg zdarzeń. Na ogól nic strasznego się nie dzało...

Ale cóż. xD Zawsze lepiej jest się nie bać horrorków xD Przerażający jest fakt, iż ten film zrealizowany jest na faktach !  i to jeszcze w 2005 r. xD

Powiem tyle : Polecam `Nieznajomi` Naprawdę fantastyczny film !!

Niedzielka - Powrót

Tak. Rano spotkanie. Rano=10.00 xD

około 13 - Gdańsk. Neptun. Ul. Długa... SPACER...

16:00  - SKM.

18 - Kościółek... [Martyna mnie nie poznała.?]

Później gocie...

I oczywiście Geniusz Kini !

<lol>... Ciebie nikt nie pobije. Ciebie i Wojtka, oczywiście. Oboje niemożlwi. xD

Tylko, pamiętaj, Kiniu. ! Nie spal mieszkania... :D

Nie wiem, co tu jeszcze napisać.

Jutro do szkoły... Ale to chyba każdy wie..

Szczęśliwa. !!!

Jak nigdy, jak głupia.

Szczęsliwa. Nie ważne jak. Ważne, że .

`PRZYJACIELE SĄ JAK CIECHE ANIOŁY, KTÓRE PODNOSZĄ NAS, GDY NASZE SKRZYDŁA ZAPOMINAJĄ JAK LATAĆ. `<3