Mój własny osobisty kot, wabi się Filip. Jak to dobrze mieć takiego męszczyznę u boku, pomim, że niektórych atutów mu brak :) Ogólnie jest super duper ! yeah !
Sandra chciała dzisiaj iść na imprezę, ale nie idzie bo jest chora. Sandra chciała iść jutro zobaczyć chociaż ten jebany turniej jak już nie startuję w tym sezonie i dupa ! Bo Sandra ma teatr. Poświęcać się trzeba. Coś za coś. Sandrę pomimo tego czeka dobry weekend w którym będzie robić coś fajnego co jej się podoba no i nawet wam nie powie co. Bo Sandra nie wie po co wam to wiedzieć. SRATATATA !
WOW ! lovely !
Zaczynam poważnie myśleć nad różnymi słowami, ich znaczeniami. Czasami używamy prostych słów których znaczenia tak naprawdę nie znamy chociaż wydaję nam się, że znamy i to doskonale. Przyjaciel, miłość, życie...Proste słowa a jednak znaczą tak wiele. To trochę jak głupia gadka w stylu "Miłość jest wielka a kwiaty pachną" No na nic mądrzejszego narazie mnie nie stać.
Użytkownik weshouldgo
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.