Z głową w chmurach myślę o wszystkim. Uwielbiam rozmyślania o niczym a zarazem o wszystkim. Zwłaszcza nad jeziorem. Odkryłam, że to miejsce działa na mnie wyjątkowo refleksyjnie. Zapach wody, absurdalne odgłosy ciszy i ja. Myślę o wielu, tysiącach, milionach rzeczy. Czy wierzę ? Czego chcę ? Dlaczego jest tak a nie inaczej ? Nie mam nawet ochoty o tym wszystkim pisać. Czytam książkę, która już teraz daję mi bardzo wiele. Opowieść kobiety.
"Mogę albo żyć albo pisać o swoim życiu. Już nie mogę pogodzić jednego z drugim, chociaż przedłużylam sobię dobę do 26 godzin."
Użytkownik weshouldgo
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.