photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 KWIETNIA 2020

Maleńki balkon, kawa, dwa tosty i ja. Mój mały moment, którym handluje sama ze swoim cieniem. Na przeciwko mam palmę w czyimś przydomowym ogródku, niektóre jej liście są pożółkłe, chyba nie służy jej londyński klimat mimo wiosny. Słyszę śpiew ptaków, wdycham wiatr, przyglądam się niebu. Na ten moment świat zatrzymał się z powodu koronawirusa. I ja też się zatrzymałam. Owijam swoje lodowate myśli miękkim kocykiem i podusiami by jak już świat znów zostanie otwarty wrócić. Tęsknię za mamą.

Informacje o wershin


Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589Wiedźma Sis purpleblaackDekoracja patusiax395Niebieska róża :) halinamJa patki91gdCiepły marzec. ezekh114Sans titre. ezekh114Poziwiaj stary Egipt bluebird11Ogarnięcie. ezekh1142025.06.18 photographymagic