Chyba najcieplejsza dotychczas zima w moim osiemnastoletnim życiu. :heart:
Zresztą... Śniegową zimę i tak uwielbiam, nawet z okropnym mrozem.
Rysunek stary, 7.12.2008, czyli krotko ponad rok. Na nowe nie mam ani pomysłu ani za bardzo czasu...
Polecicie jakieś ciekawe książki?