po dłuższej przerwie stwierdzam iż czas najwyższy coś tutaj dodać. ; D !
Mimo świata który, kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry, wszyscy razem spotkamy się!
Aniele śmierci proszę przepowiedz mi,
czemu w stosunku do nas jesteś obojętny,
najlepsze są dla ciebie młode ofiary,
nigdy nic Ci nie zrobiły a traktujesz je jak psy.
Zobacz!
Ile miłości w każdym człowieku,
nie jeden by chciał przeżyć choć pół wieku.