No to zacznę ten post od słów SIEMA:D. Był to miesiąc pełen wrażeń a także niespodzianek.
oczywiście u mnie jak zawsze musiały sie pokazać dobre i złe wątki;]
AJAJAJĆ...tak już bywa
Częste pytanie ,które słysze od dUUUuuuuuużo lUUUuuuudów ,,no to jaki chłopak ci sie podoba?"
Wkurwia mnie wprost to pytanie.Jeszcze osoby do,których nie mam ani troszQ zaufania.
Są rozgadane i nawet jakby nie chciały mi tego zrobić to przez to że mają taki ,,długi język'"
powiedziały by to nawet jakby tego naprawdę nie chciały.
Powinni nabrać wkońcu do mnie zaufania,że ,,to już przeszłośc""
Ja tam wolę być nieszczęśliwa, niż pozostawać w stanie fałszywej, kłamliwej szczęśliwości, w jakiej tu się żyje.
Jeśli wiara czyni cuda musisz wierzyć że sie uda ;pp
_______________________________________________________________________________________________
I na ulicy mijam te wszystkie twarze... Które już dzisiaj nie znaczą nic..