Nie mam na nic sily,ani ochoty ta wiadomosc mnie załamała.
Wiedzialam tylko,ze musze zyc dalej,ze musze byc silna,ale jak?
Nikogo nie obchodzi,ze posypal mi sie swiat,musze radzic sobie sama..
Jest mi w chuj ciezko,po rozmowie z Toba.Nie tak to sobie wyobrazalam.
Jesteś osobą, której mogę oddać swój ostatni oddech. Nie odpowiem Ci
jak przetrwam życie,bo ja nie mam pojęcia czy zaznam smaku jutra..
Ten cholernie słodki uśmiech, który doprowadza mnie do szaleństwa.
Ten głos, który jest moim ulubionym dźwiękiem.
Z każdym uderzeniem serca pragnę Cię coraz bardziej.
Jestem spragniona Twojego dotyku i zapachu.Chętnie zapukałabym
do Twoich drzwi, z prośbą, byś nie straciła mnie do końca.
Jesteś tylko człowiekiem, a dajesz mi więcej szczęścia, niż
wszystko inne na świecie. Chodź i złap mnie za rękę,
zabiore Cię gdzieś, gdzie słońce mija księżyc, gdzieś, gdzie nigdy
nie zabraknie nam powietrza.Stałaś się dla mnie kimś wyjątkowym.
Nie umiem powiedzieć Ci kiedy, w którym momencie.
Po prostu pewnego dnia obudziłam się i zdałam sprawę,
że cholernie mi kogoś wewnątrz brakuje.Tym kimś byłaś Ty.
Od tego momentu każdego dnia, w każdej godzinie,
minucie, sekundzie, w każdej chwili, w każdym geście,
w każdym słowie, w każdej jednej myśli jesteś Ty.
Sama się sobie dziwię.Boję się tego uczucia,bo jest silne.
Jesteś po prostu wszystkim, bez Ciebie nic nie ma sensu..
Dlatego chyba nie dam rady pozwolić Ci odejść, przepraszam.
Pewnego dnia bez zastanowienia zatęsknisz za mną.
"Ide na balkon w ręku szlug telefon w drugiej
I napisałbym do Ciebie ale jakoś brakuje słów.
Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz.
Wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie."
Tylko obserwowani przez użytkownika weraaaa96
mogą komentować na tym fotoblogu.