Przychodźcie ,warto pomagać :)
Ja tam będę więc ty też mozesz :)
O jejku otrzęsiny były śmiechowe do bólu i te czinkoczento TPS-u , chlopacy ostro:P
ogólnie zajeliśmy ostatnie miejsce ale było fajnie :)
Karina karmiąca mnie jogurtem ,ogon ze skarpetki ,picie mleka
a dziś "zamach na moje życie " -lecąca śnieżka :P
straaaszny mróz brrr.
ja chce już choinkę ,prezenty ,rodzinke przy stole,kolędy i sylwester z moimi pipami
a tych Twoich anonimków nie biore sobie do serca
brakuje Ci czegoś ,twoja sprawa :]