Chmury się ruszają, oh, naprawdę?
Niewłaściwa osoba rozlewa nasze scenariusze, nawet trochę szkoda, mam złe przeczucia.
Wszyscy stali się nagle introwertykami, jak to dumnie stanowić niewielki procent populacji, być jakimś downstreamem charakterologicznym, umysłowy dramat. Chociaż to jeszcze nic, najwygodniej przyjąć kreację" krytyka - wyróżnienie, rosnie w nas jak fasola na wacie. To nic. Właściwie mógłbym już kończyć i zmierzam do tego, tak żeby uciąć gdzieś, może być tutaj. dziękuję i dobranoc .