hahahahhahaha, no coment : D
już po zakończeniu, nie było źle. wieczorem na koncert
potem cały tydzień zawody, więc pewnie wpadnę na salę.
te dwa miesiące miną tak szybko, że już czuję wrzesień :x
a w niedzielę moja impreza urodzinowa- niespodzianka,
a której nic nie wiem, haha.