mab 41 .

Hej tu mab. : ) 

Przepraszamy za długa nieobecność, ale wakacje robią swoje : > 

Przyznajemy , że także brak weny na cokolwiek . 

Dodaj nas do znajomych : )

Masz jakiś problem ? albo chcesz się nam wygadać ? Pisz śmiało : ) 

[email protected] lub na priv : ) 

>>>NASZA STRONKA NA FACEBOOK'U , PROSIMY O LAJKI .<<<

Dzis temat :

Czy można kochac pomimo tego , że nie było sie nigdy w związku ? 

Ostatnio , pewna osoba stweirdziła , że nie mogę wiedzieć nic o miłości , bo nigdy nikogo nie miałam . Nie wiem czy to do końca tak działa . Myślę , że jest wiele osób , które nikogo nie miały a kochają i umieją to okazywać o wiele lepiej czy tez bardziej niż osoby z 'długim stażem' . Myśle , że ilość partnerów nie określa jakości miłości . Może i racja , że niczego się cżłowiek nie nauczy , bez praktyki . Czy to tylko nasze wyobrażenie o miłości ? Myślę , że nie . 

Ta osoba uważa , że mi się tylko tak wydaje , że kocham , ale czy w wieku 15 lat nie można być pewnym , że się kogoś kocha ? 

Jak wytłumaczyc sobie fakt , że spotykałam się z wieloma innymi chłopakami i za każdym razem uważałam , że to nie to . Byłam roztrzęsiona po każdym z tych spotkań. Nie chcę też nikogo mieć , bo jestem pewna że to uczucie tak po prostu nie zniknie , przy pierwszym lepszym związku , że będę kochała tak samo mocno jak teraz . I jestem pewna , że to miłosć , że to co czuję jest w zupełności szczere i prawdziwe .  Wiem kiedy mówię ' kocham ' .

Wielu osobom często doradzam w sprawach miłosci , nie przeszkadza im jakoś fakt , że jestem 'niedoświadczona' , często dobrze na tym wychodzą .

A Wy co o tym myłśicie ?

Czy jest możliwa miłość pomimo tego , że nikogo sie nie miało ? 

Czy nie można wiedziec co to miłosć ? 

Czekamy na Wasze komentarze . : ) 

Napisałam też parę wierszykó / opisów . Zapraszamy na naszego drugiego fbl'a.

TUTAJ