Zdrada , jak dla mnie bardzo obszerne pojęcie , każdy je pojmuje inaczej , ale szczerze mówiac (może pomyślicie , e jstem jakas nienormalna) nawet jakieś głupie podteksty skierowane do drugiej osoby sa może nie zdradą , ale napewo ,nie wporządku zachowaniem wobec partnera. Mi by to przeszkadzało , gdyby chlopak się tak zachowywał , ale juz tak bardziej na poważnie to nawet buziak w usta jest w jakimś sensie 9dla mnie ) zdradą .

Pytanie , czy nalezy wybaczyć zdradę ?

Sama nie wiem , nie przeżyłam jeszcze nigdy podobnej sytuacji i mam nadzieję , że to sie nie wydarzy ( przynajmniej nie za szybko ). Ciezko to określić , bo z jednej strony nie chciałabym stracić osoby z którą jestem już dość długo . Myślę , że to też jest kwestia czasu . Bo z jednej strony chwila słabości , może nie musi niszczyć (założmy) rocznego zwiazku , ale jakby poaptrzec osoba , która kocha , z która jest sie przez rok nie powinna zdradzić . Dlatego to jest kwestia osobista . Sama nie wiem co bym zrobiła . Wydaje mi się , że bym wybaczyła , ale wiem , że byłabym bardziej podejrzliwa , no i napewno mniej ufna , a zaufanie to podstawa związku , bałabym się też , że ta suytuacja by sie powtórzyła . Zalezy tez jakiego rodzaju byłaby to zdrada . Pocałunek , brzydko mówiac "liaznie" czy nawet seks . Teraz mogę tak mówić, ale jak by było i pewnie niestety kiedyś będzie ,sama nie wiem .

Na początku , czym dla Was wogóle jest zdrada ?

Mieliście taką sytuację ,

kiedy staneliście przed wyborem - wybaczyć czy nie ?

Może sami kiedyś zdradizliście , co zrobiła Wasza druga połowka ?

A jak nie mieliście takiej sytuacji to co byście zrobili ?

Komentarze

neverlosthope18 Jak dla mnie zdradą jest nawet zwykły pocałunek w usta, bo to wcale nie musi być seks. Nigdy zdrady nie doświadczyłam, chociaż słyszałam takie pomówienia. Często rozmawiałam na ten temat ze swoim chłopakiem ( teraz już byłym) i zawsze mówiłam, że chyba nie umiałabym mu wybaczyć gdyby mnie zdradził, że od razu bym z nim zerwała później zaczęłam się nad tym zastanawiać. Może jednak bym wybaczyła gdyby był to jednorazowy incydent, wiadomo nie ufałabym mu już tak jak kiedyś, ale jeśli widziałabym, że się stara, że żałuje chyba bym wybaczyła. Zapomnieć nie da się, to powracałoby najczęściej w kłótniach i cholernie bolało, ale jeśli się kogoś naprawdę kocha, to chyba potrafi się mu wybaczyć największe świństwo, bo nie da się tak po prostu przestać kochać.

03/11/2012 0:14:37

wecanhelpyou Świetnie ujęte , ja też niby zdrady nie doświadczyłam , też mówiłam o tym chłopakowi i niestety już też byłemu . Pozdrawiam . /mab. : )

03/11/2012 11:06:42

pytaj o co tylko chcesz! ; )

@wecanhelpyou

mab.40/zdrada.

Komentarze

Informacje o wecanhelpyou