Kiecka, figura, włosy ! Marzeeenia :D
Czasu jak zwykle na nic nie mam, wczoraj miałam okazje zrobić trening koło 21 ale byłam tak zmęczona, że położyłam się na sekundę i zasnęłam, obudził mnie dopiero budzik o 5 rano..
Więc w tym tygodniu niestety znowu tylko jeden trening zaplanowany na piątek wieczór i będzie zrobiony obowiązkowo !
Z jedzeniem nienajgorzej, od początku października 3 dni słodyczowe-zawalone, reszta w miare okej.
Faktycznie, brakuje czasu na zrobienie zdrowych posiłków i często korzystam z gotowców, ale myślałam, że będzie gorzej :)
Tyle się namyślałaam i teraz marze o blogu ! Czekam aż znajdę więcej czasuuuu....
A no i mam najlepszą pracę na świecie :)