photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 SIERPNIA 2013

tak wygladam wewnątrz tylko że na twarz często zakładam rózne maski i już nie jestem smutna

oklepany temat, każdy to robi, nad czym się rozwodzić?

 

mam garba jak Kłasimodo

jestem bestią, gdzie moja piękna?

nie mogę się doczekać depresji w Krakowie, w najbardziej tęskniącym mieście świata

gdzie ciągle pada a ja mogę chodzić w szalikach i rękawiczkach

 

nie wiem co ja robie, czemu nikt mnie nie powstrzymał keidy był na to jeszcze czas?

nie powinnam chyba się na to porywać

będę żałwać, czuję to w kościach

 

a te dni ciszy się nasilą, okresy będą boleśniejsze, kości będą boleć niemiłosiernie, stawy mi siądą, zatoki eksplodują, głowa odpadnie, dłonie zwiędną, a serce to tylko pompa do krwi, nic więcej

 

ta pustka we mnie to najpewniej głód (Kamila, Ty grubasie)

ale mam ohydny nos, nigdy nie zwracałam na to uwagi

ale teraz widze ze mam

lista rzeczy ktorych w sobie nienawidze:

ja

serce

mózg

twarz

wszystkie moje brody

grube ramiona

grube łapy

grube przeguby

brzydkie cycki rozlewaja sie na boki jak u baby co wykarmiła wszystkie wilczki w lesie

brzydkie brodawki

duze sutki

brzydkie pachy

tluszcz wszedzie

wielki brzuch

szeroki brzuch

szerokie biodra

wielke uda

nalane uda

nalana polacka morda

brzydkie zeby nierowne nieksztaltne

stopy z sucha skora

grube palce i grube dlonie

malo kobiece dlonie

krotkie rzesy

łydy jak u Bony, gdyby mnie zobaczyli tamci rybacy też by krzykneli ALE ŁYDY MA

(stad sie wzieła nazwa reki Łydynia)

mam tez przebarwienia na ryju

i gruba cipe

niezgrabny tyłek

grube kości ojezu jakie grube

czarne płuca

watrobe po przejsciach

nie wiem co jeszzcze

 

skad tyle u mnie kilogramów skoro w środku jestem pusta

najgrubsza mysz na myszach? PLASTUGA

 

 

 

to uczucie gdy kompleksy rujnuja ci życie a i tak nic z tym nie zrobisz bo nie potrafisz

i jesteś leniwy

i nie chce ci sie wiec mowisz ze nie umeisz biegac (naprade nie umiem)

 

co ja zrobie

zabije sie pewnie

co mi tam

 

70kg w te czy w druga strone

co to zmienia

 

 

nic

 

przemyślałam wszystko i wiem czego jeszcze w sobie nienawidze

są to:

paniczny lęk przed wszystkich

pustka

niezdolność do uczuć

paraliżujący strach

antyspołeczność

otyłość

nie umiem kochać

nawet jeśli chce dobre eto wychodzi źle

ludzie myślą że jstem niemiła i ich obrażam kiedy sięgam na wyżyny mojej empatii i altruizmu

mam za dobre serce

nie potrafie być z kimś blisko

mam obleśna twarz, taka żeby tylko mnie kopac po ryju

 

 

mam 19 lat a nadal jestem tym nieśmialym dzieckiem ze szkolnych czasów

boje sie wyjsc na ulice bo ludzie sie na mnie patrza

po co wychodzic w domy jest ok

mamo naprawde nie chce sie spotykac zkolezankami lubie byc w domu

mamo jest ok

tak mamo zostane w domy

tak mamo zawsze juz bede zyc pod twoim kloszem tylko nie kaz mi wychodzic do ludzi kocham cie

papa

 

droga mamo nigdy cie nie kochałam to przez ciebie sie zabiłam zryh gruz wariatko

napisał w krótkim liście: "jakże nieznośna jest samotność"

 

plastuga najgorsza mysz zasluguje na rozdeptanie

 

 

Informacje o wearingtheinsideout


Inni zdjęcia: Ja patki91gd:* patki91gd;) patki91gd... maxima24Wg standardów. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24