kawowo-mleczny dzień z nutką melancholijnej ciszy. czasem nadchodzi odpowiednia chwila na rozpuszczenie włosów, więc dziś wiatr we włosach moją definicją wolności... Czasem zastój myśli nie daje nam możliwości na wyrażenie we właściwy sposób tego, co nam tam w duszy gra. I gdy dziś nie wiem kompletnie co myśleć, gdzie iść i gdzie podziać nagormadzone uczucia, emocje, ani w jaki sposób je wyrazić - przychodzi myśl przewodnia, by być sobą lub też kimś, kto siedzi gdzieś głęboko nas. Nie lada sztuka, ale ot, jak pięknie kwitnąca! Ptak wyleciał z klatki - Bird Song domeną dzisiejszych egzystencjalnych przemyśleń. Całkowite uskrzydleeeeenie! "Cóż, nikomu nic nie powiedziałam, ale ptak odleciał widząc co zrobiłam. Założył gniazdo na zewnątrz i śpiewał o tym, czym chciałby się stać..."
~ by Lady In Red Hair