Dobra, koniec zaniedbywania fotobloga. Miałam tyle zamówień, że sobie pozwoliłam olać, ale będzie tego. Linie są wolne a na dodatek można obejrzeć mój dorobek w pracowni na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Więcej szczegółów podam w jutro albo coś.
Bluzka stoi za złotych 50, rozmiar ma sympatyczny oversize'owy, nie poszła jeszcze, zresztą jest jedną z niewieli rzeczy których nie zrobiłam na zamówienie tylko tak o.
Więcej zdjęć na BLOGU