:)
podbudowujące "coś" z dziś? Leżę z moją miłością i oglądamy film. Ogólnie lubi komentować kobiety. I nawet gdy on mówi, że jakaś jest śliczna nie denerwuje mnie to. Ogólnie mamy trochę inny gust. No nieważne, nie odbiegając od tematu- zwróciłam uwagę na głos na dziewczynę która miała piękne plecy z odbijającymi się żebrami. Skomentowałam to oczywiście na co On " przecież Ty też tak masz więc o co Ci chodzi? zresztą co w tym fajnego." Z niedowierzaniem odpowiedziałam a on na to " no tak masz! Jezu zdjęcie mam Ci zrobić?! ". :))
bilans z dziś:
kawa
kurczaczek mały z Kfc i sałatka <3
pepsi light
na noc oczywiście zjebałam. godzinę temu- 2 kanapki z szynką, co prawda bez masła, na czarnym chlebie i z chuda szynką ale... mogłam sobie darować.
gdyby nie ta kolacja byłabym z siebie dumna.
ogólnie mimo, że zaczynam być przed okresem naprawdę nie pogorszyła mi się figura jak to zawsze się dzieje, błagam niech tak do studniówki będzie <3 popijając herbatkę zieloną idę wam pokomentować blogasy !