i znowu są wakacje. A nawet jakiś środek wakacji. Liceum skończone, matura zdana, jeszcze tylko się dostać na studia. Najlepiej na te wymarzone, ale jak się nie ma co się lubi to się i fizykę pollubi ;)
I generalnie wszechogarniające lenistwo. Błogie lenistwo. I książki Duuuuużo książek. I rower. Jego trochę mniej. I badminton. O tak. I wstyd się przyznać, ale simsy. I facebook. I cafeworld. I Benedykt i jego humory. I żeby nie było, że się tylko operniczam to jeszcze poszukiwania pracy. I Espańol!
Tylko zastanawiam się jak to będzie w październiku. Jeżeli w ogóle będzie. Ech...
http://www.youtube.com/watch?v=aePWkeDxRjE
No i generalnie ten tegos, było fajnie. W liceum było fajnie Będzie mi tego brakować. Będzie mi WAS brakować. No ale cóż... Takie jest życie.
Adiós!
PS: kooooncerty, to jest to!!
http://streetfighter.wrzuta.pl/audio/1nr9p3IgP6B/szanta-jasnowlosa
Użytkownik wasteoftime
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.