Droga do nikąd...

Przez ile dróg musi przejść każdy z nas By móc człowiekiem się stać? Przez ile mórz lecieć ma biały ptak, Nim w końcu opadnie na piach? Przez ile lat będzie kanion trwał, Nim w końcu rozkruszy go czas? Odpowie ci wiatr wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr. Przez ile lat przetrwa ten górny szczyt, Nim deszcz go na mórz zniesie dno? Przez ile ksiąg pisze się ludzki byt, Nim wolność w nim wpisze ktoś? Przez ile lat nie odważy się nikt Zawołać, że czas zmienić świat? Odpowie ci wiatr wiejący przez swiat Odpowie ci bracie tylko wiatr. Przez ile lat ludzie giąć będą kark, Nie wiedząc, że niebo jest tuż? Przez ile łez, ile bólu i skarg, Przejść trzeba i przeszło się już? Jak blisko smierć musi przejść obok nas, By człowiek zrozumiał swój los? Odpowie ci wiatr wiejący przez świat, Odpowie ci bracie tylko wiatr. Odpowie ci wiatr wiejący przez świat, I ty swą odpowiedź rzuć na wiatr. By pamiętać, żeby zawsze wybierać właściwą drogę. A kiedy każda droga jest niewłaściwa?