Heej
Dzisiaj dzień jak co dzień .
Po 15 wpadła Ala. Która na koniec szantażowała mnie no !
Co zaa ! Powiedziała że jak jej nie odprowadze trochę czyli tak na koniec Krajenki to już nie przyjedzie. I tak wyszło na moje . Yeaa
Chciała, żebym do niej wpadła ale to się zobaczyy .
No właśnie. Słoneczkoo wyłaźź w końcuu
To zdjęcie jest mega. Robione rok temu ale co tam .
Nie ma to jak reggae.
Dobra bo już przynudzam.
Naarkaa